Lech Bator (ur. 1985) grafik i malarz średniego pokolenia. Chociaż ojciec grafik przekazał mu sztukę w genach i dorastał w otoczeniu nasyconym plakatami, albumami i projektami, jak sam mówi nigdy nie chciał być artystą. Mimo to projektuje i tworzy od najmłodszych lat i już jako dziecko malował portrety znajomym rodziców, odwiedzającym jego rodzinny dom. W szkole uczęszczał na różne dodatkowe zajęcia plastyczne, lubił robić gazetki ścienne i pomagać kolegom na plastyce. W 2010 ukończył projektowanie graficzne na Europejskiej Akademii Sztuk w Warszawie, kierowanej przez Franciszka Starowieyskiego i Antoniego Fałata. Początkowo pracował z formami graficznymi i kolażem cyfrowym, z czasem dołączył do palety swoich środków wyrazu również malarstwo. Co ciekawe, trochę podobnie jak to w było w przypadku Paula Gauguin’a, również ma w życiorysie wątek pracy w instytucji finansowej. Tworzy głównie wieczorami i w nocy, malując na płótnie i ostatnio również w drewnie. Sam też dodaje do swoich obrazów ramy, których trójwymiarowa struktura często uzupełnia i przenika się z dziełem, dodając mu nowego wyrazu.
Wierzy, że dzieło sztuki – obraz, grafika, broni się samo i nie potrzebuje wokół siebie zbędnego, sztucznego szumu. Dlatego świadomie unika kontrowersyjnych tematów religijnych czy politycznych, jednak swoimi obrazami stara się zwrócić uwagę, że świat za bardzo zatraca się w pogoni za nowym technologiami, nie szanując matki natury i nadmiernie ją eksploatując. Postaci na pierwszych namalowanych przez Batora portretach miały zakryte twarze i z tej niechęci do odwzorowywania czyiś konkretnych rysów powstała koncepcja zastąpienia ludzkich głów – głową jelenia. W ten sposób urodziła się mitologiczna hybryda – Pan Jeleń – jego główny bohater a zarazem rozpoznawalny, swoisty znak towarowy. Ta postać jest na tyle uniwersalna i anonimowa, że łączy wiele znaczeń i pozwala każdemu odbiorcy snuć swoje własne, swobodne rozważania o historii opowiadanej przez dane dzieło. To właśnie ten uniwersalizm, oraz oszczędne operowanie detalem, pozwala autorowi na grę formą i różnymi technikami, a jego prace mogą zaleźć się na płótnie jako obraz, a na kubku, koszulce czy kalendarzu jako grafika.
W przypadku większości obrazów, artysta ucieka od klasycznego i realistycznego malarstwa figuratywnego, zestawiając pozornie odległe elementy i tworząc w ten sposób magiczny, rogaty świat – graficzne kompozycje, czy kolaże malowane na płótnie. W świecie Batora magia przenika też do strefy realnego życia: zafascynowany jest liczbą 11, którą określna jako anielską, mistrzowską, charakteryzującą nowy początek i często wykorzystuje ten motyw w swojej twórczości.
Prace Batora dzięki wypracowanemu, rozpoznawalnemu stylowi i walorom artystycznym są dobrze odbierane przez publiczność i krytyków. Przekłada się to też w wymierny sposób na wartość inwestycyjną jego dzieł, która od roku 2011 wzrosła już ponad 4-krotnie. W 2018 roku w St. Moritz w Szwajcarii kolekcja jego prac została zaprezentowana w Art Jed Gallery obok obrazów Damiena Hirsta, jednego z najlepiej sprzedających się współczesnych artystów. Dzieła artysty były prezentowane również w Anglii, Norwegii, USA, Francji oraz we Włoszech. Liczne prace artysty znajdują się w prywatnych kolekcjach w wielu krajach.
Jeżeli jesteś zainteresowany twórczością tego artysty i szukasz jego innych prac, skontaktuj się z nami telefonicznie: +48 696 893 611, lub napisz na adres:sklep@galeriawielesztuki.eu