Luiza Poreda – Smutek warszawskiej syrenki

500,00 

Artysta / artist: Luiza Poreda  

Technika / technique: rysunek na gładkim papierze akwarelowym 150g wykonany tuszem Sacura Pigma Magnum i promarkerami Windson and Newton, odpornymi na blaknięcie. Praca oprawiona w cienkiej białej ramce z tworzywem plexi / drawing with fade resistant Sacura Pigma Magnum ink and Windson and Newton promarkers on smooth watercolor paper (150g). The drawing is framed in a thin, white frame with plexiglass.

Wymiary / dimensions: 30 cm na 21 cm (szer. x wys. / W x H)

Rok / year: 2020

Oryginalne obrazy i rysunki dostępne w ofercie Galerii Wiele Sztuki są pracami wykonanymi przez artystów tylko w jednym egzemplarzu. Do każdego sprzedanego dzieła wystawiamy Certyfikat Autentyczności.

Galeria Wiele Sztuki specjalizuje się w wyszukiwaniu i promowaniu najbardziej uzdolnionych młodych artystów, studentów i absolwentów uczelni artystycznych. W Galerii prezentowane są także prace profesorów i wykładowców akademickich oraz innych, uznanych polskich i zagranicznych twórców.

Jeżeli jesteś zainteresowany twórczością tej artystki i szukasz jej innych prac, prosimy skontaktuj się z nami i napisz na adres: sklep@galeriawielesztuki.eu, lub zadzwoń: tel. kom. +48 696 893 611

1 w magazynie

O rysunku:

Smutek warszawskiej syrenki to dosyć swobodna, artystyczna interpretacja zabudowy warszawskiej starówki widzianej od strony praskiego brzegu na tle nocnego nieba. Piękne, wielobarwne kamieniczki w rzeczywistości są położne znacznie wyżej na wiślanej skarpie i dalej od brzegów rzeki, jednak w tym rysunku znacznie ważniejsza od precyzji w odzwierciedleniu tego fragmentu miejskiego pejzażu Warszawy jest jego symbolika, dobrze wykorzystana kolorystyka i wyrazistość  kompozycji.

Tytułowa bohaterka unosi się pośrodku nurtu rzeki w otoczeniu różnych wodnych stworzeń, wyglądających z fal. Postać Syrenki jest przygarbiona, a jej głowa i twarz są schowane w pasmach jasnych włosów. Jeżeli przyjmiemy, że herb i symbol stolicy jako syrenia hybryda postaci ludzkiej i rybiej jest związana z przepływającą przez miasto rzeką, to chyba rzeczywiście nie ma ona dzisiaj zbyt wielu powodów do radości.

Pomimo etykietki „królowej” polskich rzek, Wisła jest od dziesięcioleci systemowo zaniedbywana przez wszystkie ekipy rządzące krajem. Praktyczne nieżeglowna na całej swojej długości (poza małymi fragmentami) i w znikomym stopniu wykorzystywana turystycznie, nękana awariami stołecznej oczyszczalni ścieków, zanieczyszczana przez ciągłe zrzuty zasolonych wód kopalnianych, spływy z pól zawierających związki chemiczne używane w rolnictwie czy niekontrolowane zrzuty ścieków praktycznie na całym biegu rzeki toczy pomału swoje brunatne wody w kierunku morza. Potrzebny jest rzetelny, długofalowy i wsparty realną wolą polityczną pomysł na rewitalizację największej polskiej rzeki. Chwalebne i oczywiście bardzo potrzebne okazyjne akcje typu „Operacja Czysta Rzeka” z pewnością nie noszą oznak takiego systemowego podejścia do tego tematu.

Sama Warszawa też, historycznie rzecz biorąc,  nie za bardzo kochała swoją rzeką – dopiero prezydent miasta Stefan Starzyński pod koniec lat 30-tych XX wieku, tuż przed wybuchem II wojny światowej doprowadził do powstania pierwszego, zaledwie 500 metrowego odcinka bulwarów na wysokości Zamku Królewskiego. Po wojnie prace projektowe nowych bulwarów rozpoczęto dopiero w 2008 roku, a sama budowa była od początku nękana problemami – powódź, braki pieniędzy, gniazdujące jaskółki czy zmiana wykonawcy – to wszystko spowodowało, że inwestycja mocno się rozciągnęła w czasie, a z pierwotnych ambitnych założeń zostało w zasadzie niewiele.  

O temacie pracy: herb miasta stołecznego Warszawy

Najstarsze zachowane dokumenty z wizerunkiem syreny jako herbem Warszawy pochodzą z roku 1390. Od tego czasu herb miasta przeszedł liczne zmiany i przeobrażenia, a pierwsze wyobrażenie syreny jako hybrydy kobiety i ryby pojawiło się około roku 1620. Obecny wzór herbu miasta stołecznego został zaprojektowany w 1937 roku, a jego autorem jest malarz i żołnierz Feliks Szczęsny Kwarta (1894-1980). Herb ten w mniej więcej nie zmienionym wyglądzie obowiązuje od roku od 1 stycznia 1938 r. do dzisiaj (z przerwą w latach 1967—1990, kiedy to obowiązywały dwie wersje herbu: oficjalną i uroszczoną).        

Ciekawostka o warszawskiej Syrence: jeden z najbardziej znanych, a jednocześnie pierwszy z licznych pomników warszawskiej Syrenki znajduje się na rynku Starego Miasta. Został odsłonięty w 1855 roku z okazji budowy pierwszego nowoczesnego wodociągu w mieście. Wykonana z cynku rzeźba autorstwa Konstantego Hegla przetrwała II wojnę światową i Powstanie Warszawskie i dzisiaj jej oryginał znajduje się w Muzeum Warszawy. Na Starówce od 2008 stoi jej kopia.   

O artystce

Luiza Poreda to urodzona w Warszawie malarka i rysowniczka, absolwentka Wydziału Filozofii Uniwersytetu Warszawskiego ze specjalizacją z filozofii sztuki. Od ponad 20 lat zajmuje się malarstwem sztalugowym, rysunkiem i ilustracją, a także animacją kulturalną. Współpracuje na stałe z kilkoma warszawskimi galeriami i ośrodkami kultury, brała dotąd udział w kilkudziesięciu wystawach indywidualnych i zbiorowych w całej Polsce. Chętnie uczestniczy również w działaniach performatywnych.

Swoje rysunki i obrazy nazywa wewnętrznymi podróżami emocjonalnymi, a ulubiona tematyka to przede wszystkim fauna, flora oraz mandale. Więcej o artystce przeczytasz tutaj.

Chcesz kupić obraz, ale obawiasz się, że nie będzie pasował do wystroju? Wyślij nam e-mailem zdjęcie swojej ściany, na której chciał byś by wisiała praca, a my odeślemy Ci wizualizację obrazu w Twoim wnętrzu. Więcej informacji w zakładce Obrazy na ścianę.

 

Kolor

Biele i szarości, Czarny, Czerwony, Niebieski, Różowy, Zielony, Żółty

Wielkość

30 cm na 21 cm

Rama / Frame

Cienka biała ramka z szybką plexi

Styl

Sztuka figuratywna, Sztuka współczesna

Technika

Rysunek w technice mieszanej

Temat

Pejzaż

Updating…
  • Brak produktów w koszyku.